Prawie
od razu żałuję tego pomysłu bo chwilowo zapomiałam że oni w
przeciwięstwie do mnie mają anielskie głosy.
Jaka ja głupia jestem że chce rywalizować z NIMI w
śpiewaniu-skarciłam się w myślach,no ale żyję się tylko raz!!!
Dobraliśmy się w 2 grupy.
grupa I: Zayn, Niall, Greg i ja
grupa II: Louis, Liam i Harry
-Dobra,jedyną zasadą która nas pilnuję to ta z zakazem śpiewania naszych piosenek.- Wszyscy zgadzają się z Liam'em i zaczynamy śpiewać i się wygłupiać zarazem.
-W.O.W Paula nie wiedziałem że umiesz śpiewać- kąplemętuje mnie Harry a na mojej twarzy jak na zawołanie wyskakują czerwone rumieńce.
- Harry ma racje,ty naprawdę masz piękny głos,ale do naszej perfekcji trochę Ci brakuję-odzywa się Louis z niemałą skromnością.
-Och daj spokój Louis,dziewczyna nigdy nie brała lekcji śpiewu więc nie może się z nami równać.Ale jeżeli załatwimy jej lekcje to możemy stworzyć nową gwiazdę!!!!!!
-Przepraszam cię Niall ale niestety nie skorzystam z twojej/waszej propozycji.-odmawiam- Jest już póżno więc pójdę spać by jutro mieć jakąkolwiek energię.-jak powiedziałam tak też robię.
* następnedo
dnia wieczorem *
Wreszcie nastał tak długo wyczekiwany piątekowy wieczór. Chłopcy pojechali gdzieś ze swoimi dziewczynami lub porostu do nich pojechali. Zayn pojechał z Perrie do Liverpool'u, Niall odwiedził Lenę w jej rodzinnym mieście, Louis zabrał Elenor do jakiegoś domku letniskowego położonego w lesie nad jeziorem, Liam i Danielle poszli do rodziców Dani, Greg poszedł z kolegami do jakiegoś baru i zapewne nie wróci zbyt szybko a ja i Harry nie mamy żadnych planów i siedzimy w domu i nie wiemy co robić.
-Co robimy? -Zapytałam
-Może obejrzymy jakiś
film?-zaproponował Hazza
-Oki-zgodziłam się
-Ty wybierasz tytuł
-Co powiesz na 666 horror manie?
Może być Lubie horrory-mówi z
lobuzerskim usmieszkiem na twarzy.
Po pół godziny siedzimy już na
kanapie z przekąskami naokoło nas i oglądamy film. Nawet nie wiem
kiedy wtylilam się w Harry'ego a teraz objął mnie swym ramieniem
tak jakby chciał mnie obronić przed złem z ekranu.
Wkoncu film się kończy i
idziemy spać. Niestety zdaje sobie złego sprawę ze nie zasne bo
zbyt się boje. Wstaje i idę do pokoju za ścianą w którym śpi
Harry.
-Boję się i czy mogę z tobą
spać?-zapytałam budząć Harolda
-yyy...tak jasne-powiedział pół
przytomnym głosem
Zgodził się więc wchodze do
łóżka i się do niego przytulam a ponieważ nie chciało mi się
przynosić swojej kołdry śpimy pod jedną.
* ranek
*
-Yyy...Paulina
czemy śpimy w samej bieliżnie pod jedną kołdrą i co ty tak
wogule robisz w moim lóżku???-Pyta się Harry budząc mnie.
-Bałam
się sama spać i przyszłam do ciebie w nocy i się pytałam czy
moge z tobą spać a ty się zgodziłeś.A w samej bieliżnie bo tak
gdybyś zapomiał jest lato i jest gorąco
-A to
dobrze bo już się bałem że coś między nami się wydarzyło a
Greg nigdy by mi tego nie wybaczył że robiłem TO z jego młodszą
siostrą.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej,co
sądzicie o nowym rozdzale??? Przepraszamy że musieliście czekać
na niego aż tak długo ale obie czytałyśmy bardzo fajny ff i was
też zachęcamy do przeczytania tego
http://tlumaczenie-stockholmsyndrome.blogspot.de/2013/05/11-kontrakt.html?m=1
Mamy
nadzieję że takie długie przerwy między rozdziałami się więcej
nie powtórzą i prosimy o pozastawianiu po sobie komętarzy
Ps.Przepraszamy
za wszystkie błędy
Wtf? Dlaczego nie ma tu mojego komentarza skoro już dawno go czytałam?
OdpowiedzUsuńUgh nevermind..
Rozdział bardzo mi się podobał był mega zabawny :3
Kocham Harrego tutaj <3 No najlepsza postać :3
Idę czytać dalej xx
@xAgata_Sz .xx
Dziekuje kochanie, ze pofatygowalas sie napisac jeszcze raz komentarz :)
UsuńNiw wiemy kochanie co sie stalo :( komentarze same sie usunely :(